RODO w biurze rachunkowym - szokujące fakty
Rozmówca zastrzegł swoją anonimowość
RODO w biurze rachunkowym – szokujące fakty. Proste to RODO ujawnia praktyki stosowane przez pracowników biur rachunkowych. Informujemy, iż z uwagi na charakter informacji, jakie przekazał nam nasz rozmówca zastrzegł on swoja anonimowość. Zgodnie z Ustawą prawo prasowe nasz rozmówca miał do tego prawo, co szanujemy.
Liczy się Klient
Proste to RODO: Czy w branży rachunkowej również powiedzenie, „Klient nasz Pan” jest obowiązujące?
Rozmówca: Raczej nazwałbym to inaczej „Liczy się portfel naszego Klienta”. Liczy się to, aby pracownik biura wykonał swoją pracę tak, aby Klient wciąż myślał, że wszystko idzie zgodnie z planem.
Proste to RODO: A czy jest inaczej, czy czasami jest tak, że sprawy wyglądają inaczej, niż mówi się Klientowi?
Rozmówca: Czasami, jest Pan śmieszny, czasami to idzie dobrze, ale zawsze Klient wie że jest świetnie. To my jako biuro, jako pracownicy, wiemy co mówić, czego nie mówić, to my znamy przepisy i potrafimy się nimi posługiwać.
Proste to RODO: To znaczy, że pracownicy biur oszukują Klientów?
Rozmówca: W żadnym wypadku, nie oszukujemy, po prostu robimy wszystko tak, aby Klientowi oszczędzić codziennych problemów naszej pracy.
Proste to RODO: A jeśli sytuacja wymyka się spod kontroli?
Rozmówca: Czasami tak jest, ale wtedy posługujemy się zapisami naszej umowy, mamy też polisy OC. Nie chcę być źle zrozumiany, po prostu w biurach rachunkowych interes biura też jest ważny. Zawsze staramy się pracę wykonywać sumiennie. Jeśli pracownik biura się nie nadaje po prostu dziękujemy mu za współpracę. Przy finansach nie ma miejsca na eksperymentowanie.